Kruche i delikatne faworki - lepszych na pewno nie jadłeś!

KATARZYNA GILETA-KLĘPKA • dawno temu • 3 komentarze

Karnawał to czas smażenia pączków, oponek, róż i faworków. Tradycyjnie przygotowuje się je na tłusty czwartek, ale warto już teraz przetestować kilka przepisów, by wybrać ten najlepszy ;-) Najlepsze faworki, jakie do tej pory jadłam robi moja babcia. Są delikatne i kruche, wręcz rozpływają się w ustach. Wyrabia się je z ciasta śmietanowego, zbijanego i smaży w głębokim tłuszczu. Faworki, zwane także chrustem lub chruścikami są znane nie tylko Polsce, ale również w Niemczech i na Litwie.

Przepis na faworki

Składniki:

2 szklanki mąki pszennej,
4 żółtka,
łyżka spirytusu lub octu,
pół łyżeczki cukru,
pół łyżeczki soli,
5 dużych łyżek kwaśniej śmietany,
litr olejo lub 2–3 kostki smalcu do smażenia,
cukier puder do posypania.

Mąkę przesiej, a potem wymieszaj z solą i cukrem. Dodaj żółtka, śmietanę i spirytus. Zagniataj ciasto, aż będzie gładkie i jednolite.

Przełóż ciasto na blat lekko posypany mąką i ubijaj je drewnianym wałkiem.

Zobacz również: Zapraszamy do otwartej kuchni Michała Molendy

Jak już się dostatecznie rozpłaszczy złóż je na pół i znów ubijaj. I tak przez ok. 10–15 minut. Dzięki temu ciasto po usmażeniu będzie dobrze napowietrzone i kruche.

Ciasto podziel na 3 części. Każdą z nich rozwałkuj na bardzo cienki placek.

Nożem lub radełkiem wycinaj prostokąty o rozmiarach mniej więcej 3 na 12 cm (ja robię to „na oko”). Każdy prostokąt natnij na środku i przez to nacięcie przełóż jeden koniec.

W garnku rozgrzej tłuszcz. Smaż faworki z obu stron na złoty kolor. Wyjmuj je łyżką cedzakową lub drewnianym patyczkiem i odkładaj na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem.

Po wystudzeniu posyp obficie cukrem pudrem. Gotowe!