ABC fotografii kulinarnej

Stylizacja, światło i kompozycja to najważniejsze elementy, jakie składają się na dobre zdjęcie kulinarne. Nie jestem fotografem, dlatego dzisiejszy wpis to raczej zbiór podstawowych porad jak zacząć swoją przygodę z fotografowaniem jedzenia, na co zwrócić uwagę, jakie akcesoria zgromadzić, jak komponować talerz i kadr.


Światło
Światło jest kluczową sprawą w fotografii. Mamy do wyboru dwie opcje – światło dzienne lub lampy studyjne. Nie odkryję chyba Ameryki, jeśli powiem, że źle oświetlone zdjęcie nie zachęci odbiorcy do przejrzenia kolejnych fotografii oraz zapoznania się z przepisem. W końcu jemy oczami, dlatego zdjęcia muszą być apetyczne, mają pobudzać wyobraźnię i… kubki smakowe :-)
Najlepiej jest fotografować w świetle dziennym — rano, przed południem oraz popołudniu, gdy słońce chyli się ku zachodowi, będzie wtedy mniej ostre. Ustawmy się więc tam, gdzie jest najjaśniej, w więc w pobliżu okna (jeśli natomiast słońce jest mocne, warto je przysłonić lekką firanką, która lekko rozproszy światło). Do wykonywania zdjęć w słabszym świetle, potrzebny będzie statyw. Dzięki niemu uzyskamy dłuższe czasy naświetlania, bez obawy, że fotografia wyjdzie rozmazana.
Przydadzą się również blendy lub inne płaszczyzny odbijające światło. Nie musimy inwestować w te akcesoria, bez trudno można je bowiem wykonać w domowych warunkach. Płyty styropianu, pleksi, lusterka czy folia aluminiowa sprawdza się w tej roli doskonale. Umieszcza się je zazwyczaj naprzeciwko źródła światła.
Zobacz również: Zapraszamy do otwartej kuchni Michała Molendy
Nie istnieje żadna złota rada jak dobrze doświetlić i oświetlić zdjęcie. Ważny jest kąt padania światła, kąt odbicia światła, odległość płaszczyzny odbijające od fotografowanego obiektu. Dlatego trzeba eksperymentować, wówczas metodą prób i błędów uzyskamy w końcu zadowalający efekt.

Stylizacja
Stylizacja jedzenia, to nic innego jak sposób w jaki zaprezentujemy danie. Ważny jest nie tylko wygląd potrawy, ale także naczynie w jakim ją podamy, tło, dekoracje. Musimy zwrócić uwagę na kolory, linie, faktury, desenie, kształty.
Po pierwsze: Potrawa. Musi wyglądać apetycznie i świeżo. Wybieramy więc najładniejsze owoce i warzywa o soczystych kolorach, świeże zioła, ładnie przyrumienione ciasto itd. Nie przesadzajmy z ilością. Najlepiej jest fotografować niewielkie porcje. Zwróćmy uwagę, by brzegi talerza były czyste, no chyba, że celowo pochlapiemy je sosem lub czekoladą, albo posypiemy ziołami czy morską solą.
Po drugie: Tło. Możliwości jest wiele. Stare deski, deski podłogowe, blaty, panele podłogowe, tacki, serwetki, deski do krojenia, koszyczki, marmur, gres, tkaniny… Tło jest bazą kompozycji, nadaje fotografii charakter i styl. Odpowiednio dobrane tło powinno odkreślać walory dania.

Skompletowanie teł wymaga trochę czasu, ale jeśli wchodzimy w świat kulinarnej fotografii, możemy stale rozbudowywać swoją kolekcję. Wiele elementów znajdziemy w marketach budowlanych – choćby deski czy panele.
Po trzecie: Dodatki. Chodzi o talerze, patery, półmiski, dzbanuszki, sztućce, ceramikę, słomki itd. Dzięki nim zbudujemy scenę. Wpływają one na klimat zdjęcia. Zanim zaczniemy biegać po sklepach w poszukiwaniu niezbędnych dodatków, przejrzyjmy strychy i piwnice rodziców, babć, cioć… często kryją się tam prawdziwe perełki. Niepowtarzalne akcesoria można znaleźć także na pchlich targach i w second handach.
Kompozycja
Podstawową zasadą kompozycji w fotografii jest trójpodział. Na czym on polega? Dzielimy obraz za pomocą linii na trzy równe części w pionie i poziomie. Mocne punkty to miejsca, w których linie się przecinają. To tam powinniśmy umieścić fotografowany obiekt.

Ważne jest aby by dużo ćwiczyć. W końcu praktyka czyni mistrza :-) Zestawiajmy więc ze sobą różne elementy, tworząc kompozycje w różnych stylach. Poszukujmy nowych rozwiązań oraz inspiracji, podglądajmy innych blogerów. Z czasem uda nam się osiągać satysfakcjonujące efekty. Powodzenia!
Zainspiruj się!


Polecane przez autora:
- Karpatka jak u mamy. Poznaj sprawdzony przepis
- Dla głodnych wrażeń - żeberka w miodowej glazurze
- Kruche i delikatne faworki - lepszych na pewno nie jadłeś!
Ten artykuł ma 3 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze